Trendy we Frontend Developmencie

Wspólnie z firmą GFT Polska zorganizowaliśmy konkurs online. W pierwszym etapie trzeba odpowiedzieć na dwa pytania. W kolejnym etapie, z osób, które wypełnią fomularz, wytypowane zostaną osoby do rozmów technicznych z rewirów Javy, JavaScripty lub DevOps. Przeprowadzać je będą GFTExperci - Bartek, Jędrzej, Arek, Tymek lub Norbert. Z jednym z nich - Bartoszem Szczecińskim, JavaScript Technical Leadem - porozmawiałem przy okazji tej współpracy o trendach we Frontend Developmencie. Zapraszam do lektury!

Adam: Jakie techniki we frontend developmencie czas już wysłać na emeryturę? Które podejścia obecnie nie mają ani sensu, ani przyszłości?

Bartosz: Może zniechęcę do siebie część osób, ale wydaje mi się, że pomału będziemy żegnać się z małymi stronami pokroju wizytówki pisanymi ręcznie.

Kiedyś, wizja "składania strony z bloczków" była idyllą copywriterów, ale u programistów powodowała tylko złośliwy uśmieszek. Jednak dzisiaj, patrząc na rozwój narzędzi i serwisów, które specjalizują się w tego typu usługach, można odnieść inne wrażenie. Proste i średnio skomplikowane strony można "wyklikać" w konfiguratorach przez przeglądarkę. Podobnie wygląda sytuacja sklepów internetowych - dla małych i średnich firm rozwiązanie takie jest szybsze i tańsze do wdrożenia niż zatrudnienie zespołu programistów.

Oczywiście nie oznacza to, że rynek małych stron skurczy się i zniknie - dużo osób wciąż zaczynać będzie od robienia prostych stron internetowych, ale szybko okaże się, że rynek jest wysycony już tymi umiejętnościami i będą oni musieli zmienić swój profil i specjalizować się w bardziej wymagających technologiach i rozwiązaniach.

Adam: Które z trendów wyglądają jak chwilowa moda? Dlaczego nie mają potencjału na zagoszczenie na stałe w świecie front endu?

Bartosz: W świecie JS w każdym momencie aktywne jest tyle trendów, niektóre tylko w konkretnych kręgach, że ciężko za nimi nadążyć.

Jako, że interesuje się dosyć mocno Reactem, widzę pojawiające się od czasu do czasu pieśni pochwalne dla rozwiązań typu React 360 (dla tworzenia aplikacji Virtual Rality / 3D) lub ReactXP (wspierane przez Microsoft rozwiązanie pozwalające na tworzenie aplikacji natywnych dla platformy Windows, podobnie jak React Native).

O ile projekty takie mogą wywołać u nas efekt "wow", są bardzo medialne i pozwalają nam (web developerom) na tworzenie aplikacji, które do tej pory zarezerwowane były dla "prawdziwych programistów" o tyle rozwiązania te są mało wydajne i posiadają narzucone przez swoją technologię ograniczenia.

Uważam, że nie jest to technologia, która będzie rozwijać się dynamicznie jak React Native, ale być może pomoże ona np. na szybkie prototypowanie lub jej fragmenty zostaną wchłonięte przez inne rozwiązania (np. React użyty został do stworzenia menu w grze Battlefield!)

Adam: Które z trendów obecnie są najbardziej interesujące? Dlaczego są przyszłością? Jakie problemy pozwolą rozwiązywać?

Bartosz: Ostatnio coraz większe kręgi zaczyna zataczać temat przystosowywania stron internetowych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wraz z rozwojem dostępu do internetu, musimy dbać także o przystępność oferowanych usług.

Kiedyś sprowadzało się to do dodania "trybu wysokiego kontrastu", "powiększania czcionki" czy dbania o używanie czytelnego kodu. Dziś wiemy już, że takie zabiegi pomagają tylko wybiórczo - u osób, które tracą wzrok. Nie pomagają praktycznie wcale u użytkowników niewidomych czy z niepełnosprawnościami ruchowymi (np. mogącymi używać tylko klawiatury lub tylko myszki).

W dobie, kiedy wszystkie aplikacje internetowe mają unikalny wygląd - własne kontrolki UI, animacje, pop-upy - ważne jest by zadbać o to, żeby nasze serwisy nie tylko odpowiednio wyświetlały się na Chromach i Firefoxach, ale by można było konsumować je także na czytnikach ekranu czy właśnie obsługiwać wyłącznie klawiaturą.

Adam: Gdzie ogólnie zmierza rozwój aplikacji frontendowych? Jakie będą kluczowe czynniki, które będą powodować rozwój dziedziny?

Bartosz: Rozwój aplikacji frontendowych przypomina pewnego rodzaju koło, wciąż wynajdywane na nowo. Co i rusz pojawiają się nowe frameworki czy biblioteki budujące na doświadczeniu poprzedniej generacji (a czasem i "wynajdując" coś, co w świecie IT istnieje już od wielu dekad ?). Po boomie Progressive Web App i Client Side Applications pojawiają się zarzuty dla tych podejść i przenoszenie renderowania aplikacji na serwer. W JavaScript. Oczywiście są ku temu ważne powody, ale jeżeli ktoś pracuje z frontendem więcej niż 5 lat na pewno zauważa ten rechot historii.

Nie wiem, co będziemy robić za 2-3 lata, ale wiem na pewno, że będziemy robić to nie w JavaScript "naszych ojców" ale w TypeScript i z wykorzystaniem dobrodziejstw coraz to mocniejszych przeglądarek.

Trend integrowania usług firm trzecich - czy to w zakresie infrastruktury i usług w chmurze, czy też integracji bezpiecznych płatności lub wideorozmów - na pewno tylko się wzmocni. Zwiększy to zapotrzebowanie na programistów ze znajomością zagadnień architektonicznych, wydajnościowych i z zakresu bezpieczeństwa aplikacji internetowych.

Dowiedz się więcej i weź udział w konkursie GFT Cię urządzi... na home office!