Dlaczego programiści lubią pracować w nocy?

Jedna z wielu obiegowych opinii na temat programistów jest taka, że wprost uwielbiają oni pracować w nocy. Jednak czy rzeczywiście jest to prawda? A może to po prostu mit, który z jakiegoś powodu przylgnął do programistów, ponieważ często są oni ludźmi niekonwencjonalnymi? Zapytałam o to kilku znajomych deweloperów.

Uwielbiam pracować w nocy. To idealna pora, bez zakłóceń, nie rozpraszają mnie żadne hałasy. Jestem tylko ja i światło monitora. Mogę się doskonale skupić, a wtedy kod niemal sam się pisze. W nocy potrafię stworzyć więcej niż w ciągu dnia.

Patryk, programista PHP

Na temat programistów funkcjonuje mnóstwo mitów. Wiele osób uważa ich za odludków i dziwaków, którzy pracują po nocach albo nawet i przez całą dobę. Wiele z tych opinii nie ma jednak nic wspólnego z rzeczywistością, a inne są tylko półprawdami. Przejdźmy zatem do faktów. W publikacji od Leanpub można przeczytać, że największą aktywność koderzy wykazują pomiędzy godziną 10 rano a 17 po południu, czyli w ciągu zwykłych godzin pracy. Oczywiście nie powinno nas to dziwić. Ciekawsze są jednak dane mówiące o czasie, który następuje po typowym dniu pracy. Okazuje się, że wysoka aktywność programistów notowana jest aż do godziny 3 w nocy. Najmniej koderów pracuje pomiędzy 4 a 6 rano.

Programiści niezależni i na etacie

Jestem freelancerem i często układam sobie harmonogram pracy elastycznie. Nieraz zdarza mi się pracować w nocy. Czasami dlatego, że szukam większego spokoju, a czasami, bo coś zawalę i muszę nadrabiać. Ale wtedy praca w ciemności nie jest już tak przyjemna.

Mateusz, programista C++

Najogólniej można podzielić programistów na niezależnych freelancerów, elastycznie kształtujących swój czas pracy oraz na koderów zatrudnionych na etacie, którzy najczęściej dostosowują się do godzin pracy wyznaczonych przez pracodawcę. Wszystko dlatego, że ci ostatni programiści często muszą na bieżąco współpracować z innymi osobami, a kontaktowanie się ze współpracownikami w środku nocy niekoniecznie jest najlepszym pomysłem.

Postawieni na przeciwnym biegunie freelancerzy wydają się być bardziej skłonni do nocnej aktywności zawodowej. Jednak nierzadko jest ona wymuszana opóźnieniami w realizacji projektów i koniecznością nadrabiania pracy z powodu zbliżających się nieubłagalnie deadline’ów.

Praca w godzinach nocnych ma jeszcze wymiar praktyczny. Przede wszystkim programiści nie są narażeni na tyle czynników rozpraszających ich uwagę, jak za dnia. Nie trzeba odrywać się od kodowania i odpowiadać na e-maile, nie ma spotkań i narad, jest o wiele mniejsza pokusa, żeby zajrzeć na Facebooka lub Twittera.

Poza tym badania amerykańskich naukowców, opublikowane w prestiżowym magazynie Scientific American, dowodzą, że gdy jesteśmy wypoczęci w godzinach porannych, koncentrujemy się na zadaniu, ale dopiero gdy jesteśmy zmęczeni i jest późna pora, nasz umysł wykazuje największą dla nas kreatywność.

Wiek ma znaczenie

Wiele lat temu często pracowałem w nocy, ale dziś zdarza mi się to jedynie sporadycznie. Brakuje mi nocnego trybu pracy, ale musiałem odpuścić. Teraz noszę okulary i oczy męczą mi się błyskawicznie, gdy pracuję w ciemności. Wydaje mi się, że w nocy byłem bardziej wydajny, jeśli chodzi o kodowanie.

Adam, programista Java

Jak się okazuje, nocna aktywność programistów może być również związana z wiekiem. Coraz częściej mówi się o powiązaniu aktywności dobowej z wewnętrznym zegarem ludzkiego organizmu. Okazuje się, że im młodsi ludzie, tym większą aktywność wykazują rano. Wraz ze starzeniem się, kreatywne pobudzenie przesuwa się coraz bardziej ku nocy, a najlepiej pracuje się po zmroku osobom w wieku około 21 lat.

Jednak na nocną aktywność zawodową ma duży wpływ jeszcze jeden czynnik – rodzina. Zazwyczaj młodzi programiści w wieku dwudziestu kilku lat nie mają jeszcze żony/męża i dzieci, więc mogą poświęcić się kodowaniu o dowolnej porze. Ich starsi koledzy i koleżanki nie mają już często tego komfortu. Muszą już wtedy dzielić swój czas pomiędzy pracą zawodową a życiem rodzinnym. Wielu z nich nie może pozwolić sobie na pracowanie do późna w nocy, bo rano trzeba odwieźć dzieci do szkoły lub przedszkola, zrobić zakupy lub wypełnić masę pozostałych obowiązków.