Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
15.06.20224 min
Anna Elwart
EL Passion

Anna ElwartCEOEL Passion

Benefity nowej generacji - udział w firmie jako wirtualna waluta

Poznaj benefit nowej generacji, czyli udziały w spółce, ESOP i umowy inwestycyjne, czyli praktykę dotychczas popularną wśród startupów i spółek notowanych na giełdzie.

Benefity nowej generacji - udział w firmie jako wirtualna waluta

Ostatnie dwa lata pandemii i przejście na pracę w trybie zdalnym dla wielu były trudnym sprawdzianem rzeczywistości – przekonaliśmy się, kim są nasi prawdziwi przyjaciele, na kogo możemy liczyć, gdy dni są złe i jakie są nasze priorytety. Rzeczywistość idąca w parze z fałszywymi wrażeniami z mediów społecznościowych sprawiła, że wszyscy pragnęliśmy autentyczności, prawdziwej wartości i skupiliśmy się na rzeczach, które naprawdę mają znaczenie.

Taką weryfikację przeszły też benefity pracownicze. Część benefitów oferowanych przez pracodawców straciła na znaczeniu. Raczej trudno docenić “owocowe czwartki”, kiedy większości ludzi nie ma już w biurze. Z tego samego powodu miejsca parkingowe: niegdyś upragnione, teraz czekają w samotności, aż ktoś się pojawi.

Dodatkowo prywatne ubezpieczenie zdrowotne czy karta Multisport już dawno nie są przez pracowników branży IT postrzegane jako benefity, które mogłyby wyróżnić firmę na rynku pracy. Dlatego niektóre firmy decydują się na przyznawanie pracownikom udziałów w spółce. Takie rozwiązanie ma oczywiście mocne i słabe strony. Biorąc to pod uwagę w EL Passion (polskiej agencji tworzącej produkty cyfrowe), postanowiliśmy wyemitować ELP Coins - wirtualną walutę uprawniającą do udziału w zyskach.  

Tradycyjne udziały pracownicze nie takie różowe

Skąd pomysł na takie rozwiązanie? Szukaliśmy jak najlepszej możliwości nagrodzenia zaangażowania kluczowych dla rozwoju firmy pracowników. Jednak samo przyznanie udziałów w firmie nie jest prostym zadaniem, wiąże się z wieloma formalnościami, a same udziały mają też swoje słabe strony, np.:

  1. Objęcie tradycyjnych udziałów może wymagać od pracownika wykupienia, czyli inwestycji prywatnych środków.
  2. Dodawanie wartości udziałów do widełek wynagrodzenia w ofertach pracy utrudnia kandydatkom i kandydatom ocenę realnej miesięcznej stawki wynagrodzenia.
  3. Wartość udziałów, w przypadku firm niebędących na giełdzie, ciężko ocenić, nie znając dogłębnie kondycji finansowej firmy czy strategicznych planów na przyszłość.
  4. W przypadku firm notowanych na giełdzie wartość akcji jest dynamiczna i może spaść (w związku z wahaniami rynku albo działaniami firmy).
  5. W małych firmach (i startupach) nie ma gwarancji, że firmie uda się osiągnąć wzrost i że udziały pracownika będą cokolwiek warte a obietnice i wstępne deklaracje co do ich przyszłej wartości są często rozdmuchane.
  6. Największy cash-out najczęściej udaje się zaliczyć, gdy startup czy firma zostają sprzedane, co też może się nie zdarzyć.


Jednak udział w sukcesie finansowym firmy to benefit, któremu trudno zaprzeczyć. Możliwość uzyskania udziałów w firmie to świetne narzędzie do przyciągnięcia osób kluczowych dla wzrostu wartości biznesu. Mniejszym firmom daje to również możliwość konkurowania z największymi korporacjami o najzdolniejszych specjalistów.

Do tego udziały często stają się narzędziem motywującym - pracownicy widzą, jak ich zaangażowanie przekłada się na sukces finansowy i ich uznanie w środowisku pracy. Wszystkie te czynniki powodują również, że łatwiej związać swoją karierę z firmą na dłużej.

ELP Coins - wirtualna waluta jako złoty środek

Biorąc pod uwagę mocne i słabe strony udziałów pracowniczych w EL Passion zdecydowaliśmy się na swoją wersję - emisję wirtualnej waluty, która uprawnia do udziału w zyskach firmy

ELP Coins, bo tak nazwaliśmy naszą walutę, obejmowane są nieodpłatnie, a ich wartość zależna jest od kondycji spółki. Ale należy podkreślić, że nie jest to kryptowaluta, ponieważ jest niezbywalna - nie można nią handlować ani spekulować. 

Posiadanie ELP Coinów przez pracowników EL Passion poza prawem do udziału w zyskach firmy, daje również uprawnienie do nabycia udziałów spółki w przypadku jej wejścia na giełdę oraz gwarantuje wymianę EL Coinów na zysk ze sprzedaży, jeśli EL Passion zostałoby sprzedane przez obecnych właścicieli. 

Skąd pomysł na dodatkowy benefit oparty o sukcesy firmy?

Wiele osób pracujących w branży IT i ocierających się o świat startupów ma przedsiębiorcze ambicje. Ale też spora część z nich rozumie, że prowadzenie własnej firmy wiąże się z dużym ryzykiem, wieloma formalnościami, jakie wiążą się z zarządzaniem oraz projektami o mniejszej skali niż te, prowadzone przez firmy z wieloletnim doświadczeniem. 

ELP Coins jako wirtualna waluta jest rozwiązaniem, które daje najwięcej korzyści przy jednoczesnym zminimalizowaniu formalności. Aby operować ELC, nie trzeba każdorazowo angażować notariusza, a jej wartość określana jest w stosunku do wyceny spółki. 

Budowanie technologii tak naprawdę opiera się na ludziach. Dlatego kluczowe jest, by ludzie towrzący z nami nowe technologie czuli, że obdarzamy się wzajemnym szacunkiem i zaufaniem. Zaangażowanie zespołu to olej napędowy sukcesu projektu. Dlatego cieszę się, że właściciele EL Passion tj. Daftcode Ventures zdecydowali się oddać część firmy i wypracowanego przez nią zysku w ręce zespołu. EL Passion ma za sobą 10 lat doświadczenia na rynku, a managerowie i seniorzy otrzymujący ELP Coins doskonale znają kondycję firmy i jej plany na przyszłość.

Nowa generacja benefitów to w obliczu szybko zmieniającego się świata IT po prostu konieczność. Liczę, że udało nam się stworzyć benefit na miarę potrzeb współczesnego pracownika. 

O autorce

Anna Elwart - W branży digital aktywna od 2010 roku. Od listopada 2020 zarządza EL Passion - agencją zajmującą się projektowaniem i budową produktów cyfrowych, która wspiera przedsiębiorców oraz firmy w tworzeniu aplikacji i stron internetowych. Wcześniej zajmowała się rozwojem i sprzedażą usług digital marketingowych m.in. jako Managing Director polskiej filii grupy mediowej Omnicom - agencji Resolution specjalizującej się w performance marketingu. W wolnych chwilach hodowca mrówek, trenerka Dimaq i foodie traveler.

<p>Loading...</p>