Co zapewnia dostarczanie produktu wysokiej jakości

Ericsson to kolejna firma, której przyznaliśmy tytuł Top Tech Employer 2019. Było to możliwe po przeprowadzeniu wewnątrz firmy szeregu wywiadów z deweloperami z różnych projektów, celem zbadania zadowolenia z pracy w tym miejscu, pod względami zarówno środowiskowymi i praktycznymi, jak i technicznymi. Ericsson pomyślnie przeszedł proces certyfikacji, zyskując tym samym prestiżową statuetkę dla najlepszego pracodawcy - Top Tech Employer.

Celem certyfikacji jest zwrócenie uwagi na rynku pracy IT na to, co istotne, czyli profesjonalny rozwój, praca w zespole doświadczonych specjalistów i tworzenie czegoś, z czego można być dumnym. 

Elementem łączącym, który pojawiał się w odpowiedziach wszystkich przepytywanych programistów, było wspólne dążenie do tworzenia produktów najwyższej jakości. Skorzystaliśmy więc z okazji i zapytaliśmy Grzegorza Bema (R&D Site Operations Manager) o kluczowe kwestie, które są istotne przy wytwarzaniu oprogramowania w tak dużej firmie. 

Adam: Przy wytwarzaniu produktu w IT można się skupiać na bardzo wielu aspektach. W Ericsson rozmawiałem w sumie z kilkunastoma osobami i wszyscy, jak jeden mąż, podkreślali, że bardzo ważna jest jakość dostarczonego produktu. Dlaczego tak jest?

Grzegorz: To wynika ze specyfiki produktu, który tworzymy. To urządzenia i oprogramowanie sieciowe do sieci telekomunikacyjnych na całym świecie. Dostarczamy rozwiązania, które muszą pracować w sposób ciągły. Standardem telekomunikacyjnym jest pięć dziewiątek, czyli 99,999% czasu online, czyli w ciągu roku mamy 6 minut, czyli około 1 sekundę dziennie, w ciągu których zakładamy, że ta sieć może nie działać. Dotyczy to nie tylko błędów, ale również uaktualniania software’u, czy wymiany sprzętu. Sieć musi działać praktycznie bez przerwy. Łatwo sobie wyobrazić, co by się stało, gdybyśmy przez kilka godzin nie mogli dodzwonić się, chociażby pod 112. Trzeba też pamiętać, że w tej chwili sieć telekomunikacyjna to już nie tylko rozmowy, ale też transfer danych, cały internet, w tym również serwisy i aplikacje opierają się o sieci szkieletowe operatorów. To właśnie tam dostarczamy oprogramowanie.

Adam: Na finalną jakość może wpływać bardzo wiele czynników, rozpracujmy je. Co jest ważne w warstwie technicznej?

Grzegorz: Wszystko, co robimy, wpływa na jakość. Począwszy od architektury i kodu, poprzez testowanie i procesy, które są z tym związane oraz wsparcie posprzedażowe, wszystko jest równie istotne.

Ważne jest upraszczanie procesu. Wcale nie trzeba budować bardzo zawiłych procedur, ale warto dbać o ich jakość i stabilność. Mamy nawet w firmie takie hasło przewodnie “The quest for easy”. Chcemy, żeby dostarczany przez nas produkt był łatwo używalny - prosty w instalacji, obsłudze i serwisie. Dobra jakość i prostota produktu to oczywiście mniej błędów.

Adam: Co jest ważne w warstwie procesu wytwarzania oprogramowania?

Grzegorz: To ciągle się zmienia, cały czas pracujemy nad procesami. Jednak wydaje mi się, że nie ma w tym procesie mniej ważnych elementów. Cały proces end-to-end, łącznie z obsługą już u klienta, to równie istotne składowe. Nie ma tu jednego, ekstremalnie ważnego elementu, aczkolwiek warto tutaj zwrócić uwagę na  prowadzenie, często bagatelizowanej dokumentacji - zarówno tej dla klienta, jak i tej wewnętrznej dla deweloperów. Z jednej strony jest ona ważna i doceniana przez programistów, a z drugiej strony spora część z nich niechętnie podchodzi do tego obowiązku.

Adam: Co jest ważne w warstwie ludzkiej?

Grzegorz: Zdecydowanie atmosfera, jaka panuje w pracy - w zespołach, między zespołami. Ericsson jest firmą międzynarodową, więc poza tym, że trzeba się dogadać między sobą werbalnie, często po angielsku, to bardzo ważna jest chęć współpracy i otwartość na inne osoby i kultury. Istotne jest, żeby rzeczywiście chciało się nam chodzić do pracy, spędzać czas z tymi ludźmi, z którymi dzielimy obowiązki zawodowe. Jakby nie patrzeć, programowanie to gra zespołowa, zwłaszcza w tak dużych firmach, jak nasza. I to jest czynnik, który również ma wpływ na jakość produktu.

Dużą rolę odgrywa tu leadership w firmie. Istotne jest to, jak podchodzi się do pracowników, jak się z nimi rozmawia, na ile mają autonomię w tym, co robią, w jakim stopniu mogą wpływać realnie na to, co się dzieje w firmie.

Miliardy ludzi na świecie używają  produktów Ericsson. 40% ruchu w sieciach telekomunikacyjnych przechodzi przez nasze rozwiązania. Nasi pracownicy mają tego świadomość i też czują odpowiedzialność, że to, co umieszczają w kodzie, ma wpływ na to, czy ktoś w jakimś miejscu na świecie dodzwoni się w inne miejsce, czy nie. Czy prześle ważne dane, czy nie. Poza odpowiedzialnością na pewno daje to pracownikowi poczucie satysfakcji i poczucia ważności tego, co robi na co dzień w pracy. Dlatego też w interesie kierownictwa jest dostarczenie mu nie tylko właściwych narzędzi, ale też odpowiedniej autonomii.

Znaczenie ma również środowisko pracy - to, przy jakich biurkach się siedzi, na jakich krzesłach, jakiej klasy monitory są do dyspozycji.

Adam: Czy są jeszcze jakieś ważne czynniki, o których warto wspomnieć?

Grzegorz: Nieustannie badamy opinię naszych pracowników na temat tego, jak się pracuje, jak to wszystko jest postrzegane z ich perspektywy, jak oceniają produkty i na tej podstawie podejmujemy decyzje dotyczące działań w jednym lub drugim kierunku. Jeżeli widzimy obszary, które wymagają wsparcia, to reagujemy i pomagamy osiągać cele biznesowe, jak i osobiste naszych pracowników i teamów. Tu znów mamy ważną rolę liderów.

Adam: Który Twoim zdaniem jest najważniejszy?

Grzegorz: Kluczowe jest współgranie czynnika ludzkiego z kwestiami technicznymi. Harmonijna współpraca wszystkich wymienionych wcześniej czynników powoduje to, że produkt finalny jest najlepszej jakości. 

Adam: Czy jest może coś, czego rolę specjaliści IT przeceniają, gdy chodzi o budowanie produktów?

Grzegorz: To, co jest widoczne szczególnie u osób świeżo po studiach, to chęć korzystania tylko z najnowszych wersji języków programowania. W przypadku dużych firm, gdzie jakość produktu jest na pierwszym miejscu, to nie jest oczywisty fakt. Te najbardziej aktualne wersje niejednokrotnie mają wiele błędów. Jeśli chcemy tworzyć produkt dobrej jakości, to musimy stawiać na sprawdzone rozwiązania. “BSoD na centrali” to coś, czego żaden operator nie chciałby zobaczyć.