Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
11.01.20194 min
Paulina Wyszyńska-Górecka

Paulina Wyszyńska-Górecka

Najlepsze fonty dla programistów

Sprawdź, jakie 7 fontów do kodowania mogą ułatwić Ci codzienne programowanie.

Najlepsze fonty dla programistów

Jeśli umiesz pisać naprawdę dobry kod, ale nie wiesz, jak odpowiednio przygotować się do tego procesu praktycznie, to w mniejszym lub większym stopniu, możesz obniżać swoją produktywność. Od pracy w zbyt hałaśliwym miejscu, przez siedzenie na niedopasowanym krześle, aż po wybór czcionki, która tak naprawdę, zamiast ułatwić pisanie, stawia Ci pozornie niezauważalne kłody na drodze do wykonania zadania. Są stałe cechy, które powinien spełniać każdy font do programowania:

- taka sama szerokość pomiędzy wszystkimi znakami
- łatwe rozróżnianie znaków takich jak np. 0 i O lub Q
- bardzo dobra czytelność znaków używanych do kodowania (nawiasy, kropki itp.)
- konkretne różnice między pogrubieniem i pochyleniem
- brak zbędnych udziwnień, które mogą rozpraszać oczy w trakcie pisania i czytania kodu

Jak wybrać font, po którym Twoje oczy będą chodziły, jak nóż po maśle, a przy tym będzie miał inne udogodnienia, które przydadzą się każdemu programiście? Po konsultacjach z kodującymi kolegami wybrałam siedem najlepszych, które spełniają swój cel, jak należy.

Fira Code

Darmowy font zaprojektowany przez Mozillę. Dobrze obsługiwany przez wyświetlacze o wysokiej gęstości pikseli. Ma spójne szerokości we wszystkich wagach, aby nie dzielić słów. Powszechnie używane symbole programowania (takie jak różnego rodzaju nawiasy) są łatwo rozpoznawalne, a różne znaki interpunkcyjne są większe niż normalnie. To sprawia, że font jest idealny dla programistów, którzy godzinami wpatrują się w kod.

Jego dużą zaletą jest też na pewno fakt, że obsługuje ligatury, czyli co najmniej dwie litery połączone w jeden symbol. Dzięki temu takie skomplikowane „połączenia" są łatwiej przyswajane przez nasze oko i mózg, co w szerszym spojrzeniu przyspiesza pracę z kodem.

Tworzenie ligatur nie wymaga dodatkowych czynności. Po zamianie w jeden, pierwotne symbole nadal przechowywane są w pamięci. Gdy tylko wpiszesz drugi znak zestawu, Twój edytor wyrenderuje ligaturę.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki kropce umieszczonej w środku.

Inconsolata

Zaprojektowana przez Rapha Leviena, dostępna do darmowego pobrania. Litery mają nieco "obszerny" wygląd, co tak naprawdę zwiększa ich wyrazistość, zwłaszcza przy małych rozmiarach czcionek. Dzięki temu Inconsolata jest uznawana przez programistów za wysoce czytelną.

Sprawdza się zarówno w oknach terminalu, jak i przy edycji kodu. Ma ciekawy, nieprzesadzony styl. Font dobrze wyświetla się i w dużych i małych rozmiarach. Został zaprojektowany do użycia z włączonym anty-aliasingiem.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki slashowi umieszczonemu w środku.

Source Code Pro

To darmowa czcionka zaprojektowana przez Adobe. Kod wygląda moim zdaniem „czyściej” niż przy innych czcionkach, nie wspominając już o jego odróżnialnych znakach. Dostępnych jest kilka wariantów stylu: ExtraLight, Light, Regular, Medium, Semibold, Bold i Black.

Rodzina tych fontów została zaprojektowana specjalnie do środowisk kodowania. Kod źródłowy zachowuje w pamięci cechy kodu, ale zmienia w edytorze szerokości glifów (znaków pisarskich), tak aby były jednolite we wszystkich glifach i gramaturach. Ta czcionka obsługuje obecnie szeroką gamę języków przy użyciu skryptu łacińskiego i zawiera wszystkie znaki w zestawie glifów Adobe Latin 4.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki kropce umieszczonej w środku.

DejaVu Sans Mono

Darmowa czcionka, której pierwowzorem była Bitstream Vera. Ta wersja powstała, aby szerzej pokryć Unikod. Wyświetla się idealnie w każdej wielkości z włączonym anty-aliasingiem. Tworzona była tak, aby odróżnianie poszczególnych znaków nie sprawiało najmniejszego problemu. Font Menlo (macOs) wywodzi się właśnie z DejaVu Sans Mono. Można ją pobrać bezpłatnie.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki kropce umieszczonej w środku.

Monofur

To kolejna darmowa czcionka. Odpowiednio wygląda we wszystkich rozmiarach przy włączonej opcji anti-aliasing. Ma wyrazisty styl. Kod pisany przy jej użyciu wygląda w edytorze świeżo i przejrzyście. Jest bardzo czytelna właśnie ze względu na zawarte w niej charakterystyczne, ale nie zbyt wymyślne znaki. Wg opinii programistów, którzy używają jej na co dzień, nawet po wpatrywaniu się w ekran przez wiele godzin, Twoje oczy nie zmęczą się kodem.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki kropce umieszczonej w środku.

ProFont

Profont to darmowa czcionka bitmapowa, dostępna dla systemów Mac, Windows i Linux. Najlepsza dla mniejszych rozmiarów. Stanowi dobrą alternatywę dla popularnego fontu Monaco, jeśli korzystasz z platformy innej niż Mac i chcesz używać naprawdę małe czcionki i uniknąć zmęczenia oczu. Przeznaczona do stosowania z wyłączonym anty-aliasingiem.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki slashowi umieszczonemu w środku.

Consolas

Czcionka zaprojektowana pierwotnie pod Microsoft Visual Studio. To komercyjna opcja, ale jest dołączona w pakiecie z wieloma produktami Microsoft, więc istnieje duża szansa, że już ją masz w swoim systemie. Warunkiem skutecznego używania jest jednak włączenie antyaliasingu, gdyż bez tego nie będzie prezentowała się odpowiednio. 

Font obejmuje dużą liczbę zakresów Unicode. Consolas obsługuje ponad 30 zakresów kodów Unicode, w tym grecki, cyrylica i tajski, co daje łącznie aż 2735 glifów.

Zero jest łatwo odróżnialne od podobnych liter, dzięki slashowi umieszczonemu w środku.

<p>Loading...</p>