Premiera Linuksa 5.17 opóźnia się przez groźną lukę

Zapewne wielu użytkowników dystrybucji Linuksa odświeżyło dziś listę repozytoriów i zleciło aktualizację systemu z nadzieją na nową wersję kernela. Premiera wydania 5.17 już raz była nieco opóźniona, zaś sam Linus Torvalds zapowiadał, że jeśli nie wystąpią komplikację, to premiery możemy się spodziewać dzisiaj. Niestety, na próżno.

Linux spóźniony przez Spectre v2

Zamiast stabilnej wersji Linuksa 5.17 otrzymaliśmy bowiem kolejne, ósme już, wydanie release candidate. Powodem tego stanu rzecz była konieczność implementacji łatek na lukę Spectre-v2. Jak wskazuje sama nazwa, jest to kolejna iteracja sprzętowej luki w mechanizmach predykcji procesorów x86. Należy zatem cieszyć się, że na serwery nie trafiła podatna wersja jądra, jednak nowa odmiana podatności klasy Spectre/Meltdown nie napawa optymizmem. 

O ile bowiem opóźnienie premiery nowej wersji Linuksa na dłuższą metę nie będzie miało żadnych poważnych skutków, tak w przypadku łatania kolejnych wariantów Spectre/Meltdown tracimy wszyscy, nie tylko użytkownicy Linuksa. Za każdym razem, gdy odnajdywana jest kolejne podatności tej klasy, producenci zmuszeni są publikować aktualizacje oprogramowania, które najczęściej spowalniają procesory. Sama sprzętowa luka jest bowiem niemożliwe do całkowitego załatania, konieczne jest omijanie podatności, co przekłada się na spadki wydajności procesorów. 

Zazwyczaj są to spadki o 2-3%, jednak gdy weźmiemy pod uwagę, że nowe rodzaje Spectre/Meltdown są odnajdywane od stycznia 2018 r. co kilkanaście tygodni, sprawa robi się poważna. Jeszcze poważniej sprawy mają się z Spectre v2. Według Michaela Larabela znanego ze świetnych autorskich benchmarków niektóre procesory mogą po załataniu nowej podatności zwolnić nawet o 35%, choć są to oczywiście pojedyncze skrajnie przypadki. Faktem jest jednak, że możliwości CPU oferowane w konkretnej cenie przez producentów procesorów od trzech lat systematycznie maleją.

Sporo nowości w Linuksie 5.17

Premiera Linuksa jest odtąd planowana na kolejny poniedziałek. Zmiany dotyczące luki to tylko część z tych, które dodane zostały do RC8. Można się więc spodziewać, że kolejna odsłona kernela będzie szczególnie dopracowana. Wśród najważniejszych nowości należy między innymi wymienić nowy sterownik P-State dla procerów AMD Zen 2 opracowany na potrzeby konsoli Steam Deck, poprawki wydajności dla układów Intel Alder Lake czy wstępna obsługa Snapdragona 8 Gen 1.