Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
17.06.20206 min
Łukasz Blechar

Łukasz BlecharBusiness Intelligence AnalystBillennium

Rola analizy biznesowej w środowisku Business Intelligence

Sprawdź, jaka jest rola analityka biznesowego i analizy biznesowej dla procesu Business Intelligence.

Rola analizy biznesowej w środowisku Business Intelligence

Jedną z najbardziej wiarygodnych miar dojrzałości współczesnej firmy jest jej podejście do danych. W najbardziej podstawowym ujęciu oznacza to ledwo zainteresowanie i zbudowanie infrastruktury do ich gromadzenia. Odpowiedzialność za tę stronę prowadzenia biznesu spada na specyficzną dziedzinę wytwarzania oprogramowania, obszar Business Intelligence (BI). 

BI opiera się na danych. Na ich przechowywaniu, przetwarzaniu, tworzeniu wręcz specjalnych ekosystemów, by dostarczyć odpowiedzi nie tylko na te pytania, które zostały już zadane, lecz na wszelkie możliwe do zadania pytania. W końcu, jednym z najszerzej dyskutowanych stwierdzeń w przeciągu ostatnich trzech lat to to, że dane to nowe paliwo...

Praca z danymi jest specyficzna. Wymaga ona od programistów bardzo dobrego zrozumienia ich otoczenia domenowego i związanej z nim wiedzy. Jednakże rzadko kiedy jest ona łatwo dostępna. Najczęściej jest ona posiadana jedynie przez użytkowników biznesowych, którzy przez wzgląd na klątwę wiedzy, czyli sytuację gdy, cytując podlinkowany artykuł, „(…) wiedza na jakiś temat jest dla nas łatwo dostępna, możemy odnosić mylne wrażenie, że dla innych też.”.

Normalnie w takiej sytuacji wkroczyłby (być może- cały na biało) analityk biznesowy, jednakże ich zrozumienie opiera się nie tyle na danych, ile szeroko pojętych procesów wewnątrz firmowych. Stwarza to więc nie tyle rozwiązanie, ile kolejną barierę utrudniającą dostarczenie szeroko pojętej wartości dla użytkowników biznesowych. 

Kto może pomóc?

W ramach swojego artykułu pragnę zwrócić uwagę na użyteczność przyjęcia kolejnego rozróżnienia- analityka rozumiejącego zarówno szeroki kontekst biznesowy, jak i niezbędne szczegóły implementacji rozwiązań technicznych związanych z danymi, wliczając model gwiazdy czy tematykę hurtowni danych. Taka rola nie ma (jeszcze?) określonej nazwy.

Roboczo określane są kombinacjami słów Business/Intelligence/Analyst, więc powstają maszkary od prostego Business Intelligence Analyst (BIA), który jednak często jest mylony z analitykiem danych firmowych pracującym na specyficznym ich podzbiorze, przez Business Intelligence Business Analyst (mój ulubiony skrót, BIBA), aż po Business Analyst for Business Intelligence (BA4BI), jak również wymykające się tym kombinacjom określenia, jak chociażby Data Warehouse Business Analyst. 

Biorąc pod uwagę mnogość desygnatów, tym trudniejsze jest wypracowanie definicyjnego zakresu obowiązków spełnianej przez taką osobę. I tak, przykładowa dysksuja na Quorze (sprzed ponad 2 lat!) przedstawia rywalizujące definicje (w obrębie nawet jednego posta!), stwierdzając, że Business Analyst to osoba, która zbiera wymagania, analizuje procesy biznesowe i efektywnie odgrywa rolę „zwykłego” analityka biznesowego.

Tymczasem Business Intelligence Analyst to osoba wykorzystująca narzędzia BI do analizy danych. Natomiast Business Intelligence Business Analyst (BIBA) to osoba pełniąca obowiązki analityka biznesowego w środowisku Business Intelligence.

Alternatywnie, o porównanie tych ról pokusił się portal study.com, gdzie jako główną różnicę stwierdzono, że Business Analyst to osoba zajmująca się zwiększeniem wydajności w zakresie określonych praktyk, realizowanych przez określone działy firmy. Tymczasem, Business Intelligence Analyst, skupia się na ogólnej wydajności przedsiębiorstwa i porównaniu jej z rezultatami osiąganymi przez konkurencję.

Najciekawszym spostrzeżeniem tego artykułu jest określenie różnicy w danych rozważanych przez obie role, gdzie Business Analyst wykorzystuje różne dane finansowe i administracyjne do modelowania procedur wewnątrz danego działu (lub stworzenia nowego).

Natomiast Business Intelligence Analyst poszukuje wzorców wewnątrz danych na przestrzeni różnych okresów czasu. Podkreślony jest również zakres danych, gdzie Business Analyst korzysta z danych dotyczących wyłącznie własnej firmy, a Business Intelligence Analyst porównuje dane dotyczące różnych firm. Podsumowując, jakkolwiek obie role korzystają z podobnych źródeł, robią to w zupełnie odmiennych celach, zakresach i z wykorzystaniem różnych metod. 

“Business Analysis for Business Intelligence” – jedyna książka łącząca te tematy

Na szczególną uwagę w zakresie określenia tej roli zasługuje pozycja Business Analysis for Business Intelligence, Berta Brijsa, z 2016 roku. Jak autor sam zauważa, okres zdatności do użycia książek w IT zazwyczaj zamyka się w przedziale około pół roku. Dlaczego jednak jego publikacja jest wciąż aktualna? Przecież ma już prawie cztery lata, a wciąż ktoś z drugiej połowy Europy powołuje się na nią, na blogu.

Odpowiedź jest prosta - nie dotyka ona wprost technologii, lecz raczej szerszego kontekstu. Autor poszukuje uniwersalnych, technologicznie-agnostycznych podstaw, które możemy stosować jednakowo w tradycyjnych hurtowniach danych, nie-relacyjnych rozwiązaniach czy czymkolwiek co przyjdzie wkrótce. W tym kontekście przypomina ona klasyczną pozycję Czysty Kod Martina.

Brijs cztery lata temu stwierdził wprost - napisał tę książkę z frustracji tym, że nie spotkał się z żadnym kursem, książką czy konsultantem, który zajmowałby się kluczowym aspektem pracy z danymi. Postuluje on, żebyśmy odeszli od obowiązkowych list kontrolnych czy płytkich wniosków lub hipotez będącymi efektywnie jedynie pretekstem do przeskoczenia do tematów takich jak modelowanie danych, możliwościach ich przetwarzania czy modnych w danej chwili narzędziach. I wszystkich tych opcji obdartych z warunków, w jakich się znajdujemy, bez kontekstu organizacyjnego czy określenia wpływu, jaki nasze projekty będą miały na formułowanie i implementowanie strategii firmy. Nasz cel powinien być dokładnie odwrotny. Powinniśmy dążyć do sytuacji, w której możliwie będzie świadome i koherentne wykorzystanie głębokiej wiedzy o zarządzaniu informacją do formułowania naszych procesów strategicznych

Analiza biznesowa hurtowni danych

Mamy bogactwo publikacji o zarządzaniu strategią firmy, nieco mniejszy nadmiar literatury związanej z business intelligence i hurtowaniami danych, jednakże ich wspólną wadę stanowi wzajemne ignorowanie się. Business Analysis for Business Intelligence łata tę lukę pokazując, jak można wesprzeć kadrę zarządzającą, która pozwoli umieścić istniejące lub nowe inicjatywy business intelligence w ich procesie strategicznym, lub odwrotnie: aby poprawić proces strategiczny poprzez wspieranie lepszych systemów BI. Ponownie, niezależnie od tego, z jakich faktycznie technik korzystamy, czy kto stanowi naszą inspirację: Inmon, Kimball czy Linstedt. 

Co więcej, mamy tu nieco inne podejście do tematu fazy analizy biznesowej. Większość publikacji na temat hurtowni danych i business intelligence traktuje ją jako zadanie kilku pytań, które posłużą nam do wyodrębnienia faktów i wymiarów. Nie ma nic złego w takim podejściu, jeśli zależy nam wyłącznie na tym, aby zrealizować projekt. Jednakże, jeśli pragniemy włączyć business intelligence do naszej strategii, zintegrować je i wykorzystać jako wyróżnik, który pomoże nam wyprzedzić konkurencję, wtedy powstaje luka. 

Czym więc, w ujęciu Brijsowym, jest analiza biznesowa? Odpowiedź jest zaskakująco prosta - to po prostu rozmowa. Jednakże to nie byle pogadanka, lecz seria dobrze ustrukturyzowanych dialogów, mi osobiście przypominających praktyki stosowane podczas wywiadu socjologicznego. Powinna nią być konwersacja poparta głęboką i praktyczną wiedzą na temat zaimplementowanych lub planowanych struktur business intelligence. W tym podejściu odżegnujemy się od list kontrolnych. Jakkolwiek mogą one zapewnić start samolotu lub efektywny przegląd stanu technicznego samochodu to nie prowadzą nas one do sensownej wymiany informacji o wartości analitycznej, niezbędnej w obszarze analizy biznesowej w ogóle, a zwłaszcza w obszarze business intelligence.

Podsumowanie

Odpowiadając, w końcu, na pytanie zawarte w tytule, wracamy do roli analityka biznesowego dla business intelligence. Brijs określa tę rolę wspomnianym już potworkiem językowym Business Analyst for Business Intelligence (BA4BI) i definiuje go, mówiąc oględnie, jako kogoś, kto uratowałby połowę projektów, które nie wypaliły w jego 17-letniej (wówczas) karierze. Mianowicie- zebrałby odpowiednie wymagania, nadał projektom adekwatny kontekst oraz dostarczył wartościową kartę projektu.

BA4BI mierzy się z podobnie niejasnymi definicjami jak sam jego pierwszy człon- BA, który w często powtarzanych definicjach wskazuje na pewną pasywność.Tymczasem zarówno BA, jak i BA4BI w tym ujęciu to osoba proaktywnie identyfikująca istotne pytania biznesowe oraz nieustająco poszukująca odpowiedzi na nie. Poszukiwania te mogą być realizowane czy to za pomocą rozwiązań informatycznych, czy też projektowania procesów, struktur istniejących wewnątrz organizacji, jej zachowań, kultury, aspektów określających jak realizowane są procesy planowania czy kontroli oraz, zwłaszcza, proces definiujący strategię organizacji.

BA4BI przygląda się im wszystkim, mając świadomość ich wzajemnego przenikania się oraz wpływania na siebie, dzięki czemu jest w stanie adekwatnie priorytetyzować działania analityczne podejmowane wewnątrz organizacji i odnieść je do obecnych projektów. 

<p>Loading...</p>